Info
Ten blog rowerowy prowadzi nymphe z miasteczka Warszawa, Bródno. Mam przejechane 5985.19 kilometrów w tym 411.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.82 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Znajomi
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2016, Maj4 - 0
- 2014, Styczeń5 - 0
- 2013, Grudzień5 - 0
- 2013, Listopad2 - 0
- 2013, Październik10 - 0
- 2013, Wrzesień6 - 0
- 2013, Sierpień7 - 2
- 2013, Lipiec16 - 0
- 2013, Czerwiec7 - 0
- 2013, Maj6 - 0
- 2013, Kwiecień4 - 1
- 2013, Luty3 - 0
- 2013, Styczeń2 - 0
- 2012, Listopad6 - 0
- 2012, Październik1 - 0
- 2012, Marzec4 - 0
- 2011, Sierpień8 - 0
- 2011, Lipiec10 - 0
- 2010, Czerwiec6 - 0
- 2010, Marzec10 - 0
- 2010, Luty3 - 0
- 2010, Styczeń7 - 0
- 2009, Grudzień17 - 9
- 2009, Listopad14 - 4
- 2009, Październik18 - 6
- 2009, Wrzesień17 - 1
- 2009, Sierpień14 - 2
- 2009, Lipiec10 - 2
- 2009, Czerwiec19 - 3
- 2009, Maj10 - 0
- 2009, Kwiecień7 - 0
- DST 5.70km
- Sprzęt marsjanka
- Aktywność Jazda na rowerze
po zdrowie
Czwartek, 2 stycznia 2014 · dodano: 05.01.2014 | Komentarze 0
Po trochę zdrowia tu i tam. Tu ok, tam potwierdza się stara prawda, że żeby chorować, to trzeba mieć zdrowie... Do specjalisty w tej przychodni na czerwiec, w szpitalu to dopiero na październik zapisują, proszę na Białołęce spróbować. Dobrze, że to tak bardziej profilaktycznie, ale potrzebuję skierowania na badanie, które dobrze byłoby zrobić przed kwietniem... Na pobranie krwi trzeba się zapisać, ale gabinet zamknięty. Nie ma lekko. Na Białołękę może innym razem, a przede wszystkim innym rowerem, tym wolę w mniej znane tereny i bardziej ruchliwe drogi się nie zabierać. Najpierw przegląd mapy.
Przynajmniej na poczcie na Łabiszyńskiej w przeciwieństwie do tej z Bazyliańskiej kolejek takich nie było (niemal magiczna sztuczka z większą liczbą czynnych okienek;).
Jeszcze w międzyczasie biblioteka, bazarek, apteka i do domu. Ot, parę spraw na okolicy.
Z grubsza zarys na pamiątkę:
Pokaż 2014-01-02-zdrowko na większej mapie