Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nymphe z miasteczka Warszawa, Bródno. Mam przejechane 5985.19 kilometrów w tym 411.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nymphe.bikestats.pl
  • DST 28.50km
  • Teren 10.00km
  • Sprzęt mój rower. o.
  • Aktywność Jazda na rowerze

Porannie służbowo orzeźwiająco

Czwartek, 21 lipca 2011 · dodano: 21.07.2011 | Komentarze 0

1. Wysiadłam w Urlach. Są wakacje, trzeba wreszcie zażyć nieco terenu;p Wstepnie miałam się tylko nieco spóźnić, ostatecznie wybrałam troszkę kręcenia się po okolicy w celach szerokosłużbowych - ale niedługo. Na tyle, żeby nie musieć dzwonić że będę później, a na tyle później żeby jeszcze nie zaczęli się martwić. Przyzwolenie od szefostwa na poznawanie terenu jest. Kurcze jeździłam godzinę, a notatki i karty tego i owego z tej okazji pół dnia mi zajęły;] Ale i tak warto było -podładowałam sobie akumulatory z rana ta dłuższą przejażdżką.
Pochmurno było, ale duszno. Jak z sauny byłam wchodząc do biura;]

Prosto z mostu pod most i pierwsze fotki:

Ładne oznaczenie na szlaku na moście kolejowym na Liwcu. Widoczne. Niezarośnięte i niezamalowane, co się zdarza na tym szlaku. Jakby pomału był wycierany. Wyraźne znaki tylko na takich mniej uczęszczanych punktach zostały.
Mam nadzieję, że kiedyś będzie czas i środki na odświeżenie szlaku.
No i że kiedyś wreszcie przejadę go w całości;]

szlak zielony pod mostem kolejowym na Liwcu © nymphetamina


niestety połączył się Liwiec ze swoim rozlewiskiem jeziorkowym kosztem szlaku zielonego. a teraz po deszczach jeszcze wody przybyło i wyrwa się poszerza.
zalany szlak zielony © nymphetamina


I z drugiej strony:
most kolejowy na Liwcu © nymphetamina


Szukamy szlaku (na szczęscie droga jedna tylko jest;)
zarośnięty szlak © nymphetamina
]

Ciekawi mnie, że tu, w okolicach Łochowa tak popularne jest budowanie kapliczek w ogródku. Na podpułtuskich terenach tak nie bywa. Na warszawskich tym bardziej;] A tu całkiem sporo, mniej lub bardziej artystycznych.
kapliczki przydomowe © nymphetamina


a ta nawet zgrabnie w skrzyżowanie się wkomponowała. w tle dom z dachówką.
kapliczka - Kępa Kaliska © nymphetamina


dęby – Kepa Kaliska. efektowne pomniki przyrody:
efektowne dęby - Kępa Kaliska © nymphetamina


rejestruje sobie stan nawierzchni, żeby sobie przyjemnie w przyszłości wycieczki planować. Otóż po Kaliskach w gm. Łochów jeździ się dobrze;)
droga - Kaliska © nymphetamina


z założenia jadę drogą - żółtym, a zielony gdzieś z lasu wypada. kiedyś sprawdzę skąd;]
szlak zielony i żółty się łaczą © nymphetamina


droga Kaliska – Budziska. kręty gładki asfalt przez las. przyjemnie. a po drodze kilka budynków z Pogorzelskim adresie, która to wieś z założenia gdzieś na północ jest. ale co tam
elegancka droga Kaliska- Budziska © nymphetamina


przez pola i łaki na objazd krajówki. szukam szukam, bo krajowych dróg bardzo nie lubię. skręciłam w pierwszą drogę za lasem. przebiłam się, choć lekko to nie było;] moookro, chwilami kałuże po piastę. a trawa maskowała niespodzianki;] komary wściekłe. ale i tak warto
poszukiwanie alternatywy dla krajówki © nymphetamina


Nareszcie mam aparat i tą małą rodzinę, którą prawie codziennie mijam, mogę sobie sfotografować. lubię tędy jeździć, lubię patrzeć, co u nich słychać. jeden bociani rodzic i jedno bocianie dziecko.
i wreszcie mogę "zdjąć" moje ulubione bociany © nymphetamina


codzienność. gdyż codziennie niemal jeżdżę tędy i sobie chwalę. mimo że często błotno, albo nieco w piachu na trekingu się gibam. ale co tam - odpoczywam przez te 10 minut i poprawiam sobie nastrój po pociągu i po pracy.
codzienność mogłabym rzec © nymphetamina





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!