Info

Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

Znajomi
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2016, Maj4 - 0
- 2014, Styczeń5 - 0
- 2013, Grudzień5 - 0
- 2013, Listopad2 - 0
- 2013, Październik10 - 0
- 2013, Wrzesień6 - 0
- 2013, Sierpień7 - 2
- 2013, Lipiec16 - 0
- 2013, Czerwiec7 - 0
- 2013, Maj6 - 0
- 2013, Kwiecień4 - 1
- 2013, Luty3 - 0
- 2013, Styczeń2 - 0
- 2012, Listopad6 - 0
- 2012, Październik1 - 0
- 2012, Marzec4 - 0
- 2011, Sierpień8 - 0
- 2011, Lipiec10 - 0
- 2010, Czerwiec6 - 0
- 2010, Marzec10 - 0
- 2010, Luty3 - 0
- 2010, Styczeń7 - 0
- 2009, Grudzień17 - 9
- 2009, Listopad14 - 4
- 2009, Październik18 - 6
- 2009, Wrzesień17 - 1
- 2009, Sierpień14 - 2
- 2009, Lipiec10 - 2
- 2009, Czerwiec19 - 3
- 2009, Maj10 - 0
- 2009, Kwiecień7 - 0
sprawunki;)
Dystans całkowity: | 1145.35 km (w terenie 47.30 km; 4.13%) |
Czas w ruchu: | 05:30 |
Średnia prędkość: | 15.73 km/h |
Maksymalna prędkość: | 30.00 km/h |
Liczba aktywności: | 62 |
Średnio na aktywność: | 18.47 km i 1h 06m |
Więcej statystyk |
- DST 4.00km
- Czas 00:15
- VAVG 16.00km/h
- Sprzęt mój rower. o.
- Aktywność Jazda na rowerze
Stres stomatologiczny:(
Wtorek, 11 sierpnia 2009 · dodano: 13.08.2009 | Komentarze 0
Się trochę zaniedbałam z wpisami.
Jedno z moich powiedzonek to "Aby do emerytury!". Może wtedy pouzupełniam starannie.
Wtorek - stres stomatologiczny. Ciekawe czy do emerytury dotrwam z oryginalnymi zębami... Następna wizyta w poniedziałek, brrr.
- DST 38.50km
- Czas 02:20
- VAVG 16.50km/h
- Sprzęt mój rower. o.
- Aktywność Jazda na rowerze
Praca i okolice
Sobota, 1 sierpnia 2009 · dodano: 13.08.2009 | Komentarze 0
Trochę kręcenia się po mieście.
Rano do pracy. Potem po odbiór nagrody;p zdobytej dzięki subskrypcji działu "Technologie" z gazety.pl.
Potem spotkanie z mężem pod Mostem Poniatowskiego. Przejazd do Empiku, mąż do działu "Informatyka" a ja w przewodniki rowerowe;)
Odwieczny problem - jak wydostać się ze Śródmieścia - całkiem przyjemnie się rozwiązał - Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście weekendowo zamienione w deptaki - aż miło popatrzeć było na symbiozę rowerzystów i pieszych - naprawdę nikt nie szalał - kto jechał, jechał spokojni, kto spacerował - nie robił jakiś nieprzewidywalnych rzeczy. Ogólnie nie lubię tłumów, ale naprawdę miło mi się wtedy jechało i obecność wielu osób mi nie przeszkadzała, a nawet było to pewnego rodzaju ciekawe doświadczenie.
Potem zjazd Karową - też fajnie:)
Powrót wzdłuż Wybrzeża Gdańskiego. Po drodze mały przystanek nad zamulonym stawem - nie zdążyłam w pracy zjeść drugiego śniadania, a żołądek upominał się o swoje;) Słonecznie, zielono, woda, kaczki i lekki wietrzyk;)
Miły dzień.W parze od razu lepiej się jeździ:)
- DST 75.00km
- Sprzęt mój rower. o.
- Aktywność Jazda na rowerze
W kancikach na masę czyli długi rowerowy dzień
Piątek, 31 lipca 2009 · dodano: 13.08.2009 | Komentarze 0
Trochę tego było:
- egzamin studia podyplomowe;)
- czytelnia na jeszcze nie ukończonej uczelni dotychczasowej,
- pomoc w przesiadce na Dworcu Zachodnim kuzynostwu udającemu się na wakacje do moich rodziców,
- po męża do jego pracy,
- jakiś szybki pseudoobiad po drodze,
- Warszawska Masa Krytyczna,
- do domku:)
W sumie - Bródno - Ochota - Wola - Śródmieście - Ursus Śródmieście - Bródno.
Fajnie, choć w nocy stopy bolały;)
Dobry, rowerowy dzień. Choć masa nieco się dłużyła, pędzący na motorach policjanci ogłuszali i przerażali prędkością. Kierowcy na małych uliczkach źli - mimo że ich pas wolny, tyle że ktoś uparł się skręcać w lewo, przez masą, więc jako skutek stoją wszyscy. Powrót ciemną nocą, urwaliśmy się na skrzyżowaniu Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej, pierwszy raz bez masy spokojnie po Śródmieściu jechałam. Trzeba się kiedyś wybrać na nocną przejażdżkę.
- DST 34.00km
- Czas 02:20
- VAVG 14.57km/h
- Sprzęt mój rower. o.
- Aktywność Jazda na rowerze
sprawunki - Ochota na pętelkę?
Wtorek, 7 lipca 2009 · dodano: 09.07.2009 | Komentarze 0
trochę zakręcone sprawunki - jeden punkt z planu zwinął interes i musiałam szukać po okolicy jego odpowiednika.
cz ktoś mi powie, czemu większość moich sprawunków rozmieściła się po drugiej stronie Warszawy?
- DST 34.00km
- Teren 15.40km
- Sprzęt mój rower. o.
- Aktywność Jazda na rowerze
na Ząbki rzucam Zielonkowy las i Markowskie jezioro;)
Piątek, 3 lipca 2009 · dodano: 05.07.2009 | Komentarze 0
tradycyjnie opis i zdjęcia do nadrobienia....
ale mapką już się pochwalę;)
nie wiem, czemu googlemaps tak całkiem nie chce współpracować:(
mapa tutaj
- DST 17.00km
- Teren 2.00km
- Sprzęt mój rower. o.
- Aktywność Jazda na rowerze
po powiecie pułtuskim miniprzejażdżka i inne sprawunki
Wtorek, 30 czerwca 2009 · dodano: 06.07.2009 | Komentarze 0
trochę przejazdów między rodzinami oraz po chleb;)
a na mapce taka sobie przejażdżka - jedna z kilku małych pętelek, które wieczorami przejeżdżałam sobie w młodości...
jak mnie natchnie top mapę opiszę troszkę jeszcze.
- DST 2.00km
- Sprzęt mój rower. o.
- Aktywność Jazda na rowerze
buahaha
Wtorek, 23 czerwca 2009 · dodano: 24.06.2009 | Komentarze 1
to się najeździłam.......
miały być sprawunki w centrum, ale niewiele co zdążyłam się przejechać, a tu jak nie lunęło. wpadłam pod jakieś drzewo, płaszcz od deszczu wyciągam. drzewo mi przemięka.... zacina i chlapie tak że wkrótce do kolan jestem mokra, wyżej płaszcz mnie zdołał osłonić. kurczę. wiatr momentami szarpie tak silnie, że zaczynam się o stan drzewa martwić coraz bardziej, a i grzmoty się odzywają. deszcz nie dość że lunął, to do tego "luna"(?;) po prostu momentami widać wodną ścianę i nie wiem jak spod mojego przeciekającego drzewa się wydostać. w końcu między falami "lunania" przebijam się na przystanek autobusowy. do grona atrakcji dochodzi ochlapywanie przez samochody, bo kierowcom oczywiście nie przyszło do głowy żeby zwolnić;]
dołącza do mnie dziewczyna w koszulce i spodenkach krótkich. a wiatr wieje, a deszcz zacina i grad sypnął także. at, trzeba płaszczyk ze sobą wozić;)
w końcu ulewa uspokoiła się na tyle, że mruganie oczami wystarczało, by wymieść krople z oczu i coś widzieć - ruszyłam, w końcu do domu niedaleko;]
podsumowując - dziś o wiele więcej napodziwiałam się ulewy niż pojeździłam.
eh, co za pogoda no;/
- DST 32.00km
- Sprzęt mój rower. o.
- Aktywność Jazda na rowerze
trochę spraw do załatwienia
Piątek, 19 czerwca 2009 · dodano: 19.06.2009 | Komentarze 0
trochę sprawunków
i odwieczny problem - jak się, kurczę, z tego śródmieścia wydostać <co?>
- DST 5.00km
- Czas 00:20
- VAVG 15.00km/h
- Temperatura 27.0°C
- Sprzęt mój rower. o.
- Aktywność Jazda na rowerze
Do dentysty <brr>
Poniedziałek, 15 czerwca 2009 · dodano: 15.06.2009 | Komentarze 0
Ze stresu to człowiek i o kasłaniu zapomiał;]
Lato chyba wraca do władzy. Powrót urządziłam sobie w tempie iście spacerowym - pomalutku, powolutku, kontemplując każde muśnięcie wiatru na twarzy, który rozdzierał zasłonę żaru;p
Miło było, ale trzeba wracać do pracy. Jutro ostatni dzień praktykowania w liceum, trzeba się przygotować. Będzie okazja do kolejnego spacerowego 5-kilometrowego przejazdu:)
- DST 5.00km
- Czas 00:15
- VAVG 20.00km/h
- Sprzęt mój rower. o.
- Aktywność Jazda na rowerze
do apteki i tyle...:(
Piątek, 29 maja 2009 · dodano: 29.05.2009 | Komentarze 0
trochę dookoła, ale ostatecznie tylko po sprawunki i z powrotem.
pogoda śmieszna - lało całą noc, potem w dzień małe przerwy. i w takąż przerwę się wybrałam. i fajnie. wyszłam z apteki -leje. dziwny deszcz- niby drobne krople, ale tak gęsto lecące że ledwie cokolwiek widać. i na krótkim odcinku solidnie zamokłam. jeszcze wpadłam do spożywczaka. wychodzę - a tu niebo już błękitne i nawet jakieś słońce świeci. teraz widzę za oknem że znowu się chmurzy.
ciekawe jak tam Masa Krytyczna się uda. mi niestety wypadły o tej samej porze inne sprawy i nie mogę być:(