Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nymphe z miasteczka Warszawa, Bródno. Mam przejechane 5985.19 kilometrów w tym 411.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nymphe.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

do roboty

Dystans całkowity:2743.70 km (w terenie 146.60 km; 5.34%)
Czas w ruchu:73:18
Średnia prędkość:17.92 km/h
Maksymalna prędkość:36.00 km/h
Liczba aktywności:110
Średnio na aktywność:24.94 km i 1h 42m
Więcej statystyk
  • DST 38.00km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 19.00km/h
  • Sprzęt mój rower. o.
  • Aktywność Jazda na rowerze

robota jak co sobota

Sobota, 5 września 2009 · dodano: 21.09.2009 | Komentarze 0


Kategoria do roboty


  • DST 38.00km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:50
  • VAVG 20.73km/h
  • VMAX 32.00km/h
  • Sprzęt mój rower. o.
  • Aktywność Jazda na rowerze

roboczo aż uroczo

Niedziela, 23 sierpnia 2009 · dodano: 26.08.2009 | Komentarze 0

Póki co pozostaje wierna wycieczkom przez Jeziorko Czerniakowskie i przy EC Siekierki. Fajnie się jeździ. Bo i trasa lepsza i odmiana jakaś;)


Kategoria do roboty


  • DST 38.00km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:50
  • VAVG 20.73km/h
  • VMAX 32.00km/h
  • Sprzęt mój rower. o.
  • Aktywność Jazda na rowerze

porzucam Powsińską

Sobota, 22 sierpnia 2009 · dodano: 26.08.2009 | Komentarze 0

Porzucam na stałe raczej. Wypróbowany tydzień temu przejazd o niebo wygodniejszy - może drogi nierówne, ale samochodów nie ma, pieszych także, aż miło:) Od razu tempo lepsze a i komfort jazdy wzrasta:) A więc wracam do wycieczek "podelektrowbniowych". Ostatnio niemal przegapiłam budowę nowego komina jak znudziła mi się jazda wałem do Mostu Siekierkowskiego i wracałam identyczną trasą jak jechałam do pracy;]
[później parę fotek]


Kategoria do roboty


  • DST 35.60km
  • Teren 0.60km
  • Czas 01:50
  • VAVG 19.42km/h
  • Sprzęt mój rower. o.
  • Aktywność Jazda na rowerze

Roboczy dzień jak co weekend

Niedziela, 16 sierpnia 2009 · dodano: 16.08.2009 | Komentarze 0

prawdopodobnie najkrótszą możliwą trasą poranek - 17,5 oraz niewielkie kombinacje powrotne - 18,1.
cieeplutko.
i moje pierwsze rowerowanie w spódnicy;) da się:)
rower trochę zabiera mi frajdę z powłóczystych spódnic, no ale cóż. półdługa od razu zabrała się za wycierania łańcucha, a dzisiejsza tuż za kolano okazała się całkiem ok. wiatr na szczęście jej nie unosił tylko nieco zawijał pod spód;) co właściwie pomagało w osłanianiu się, więc ok;) może trochę pomogło też obciążenie dość nisko naszytej kieszonki telefonem;)
ogólnie miłe rowerowanie, powrót w części kombinowanej bez samochodów i bez pieszych - może zacznę tak jeździć na stałe....
za to w części "stałej"... no ja pierdziu korki!;] przejechanie nad Wisłą nie było proste. Chyba czas zacząć domagać się 2 pasów w każdą stronę;)


Kategoria do roboty


  • DST 37.40km
  • Teren 2.50km
  • Czas 02:15
  • VAVG 16.62km/h
  • Sprzęt mój rower. o.
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miodowa jazda;)

Sobota, 15 sierpnia 2009 · dodano: 15.08.2009 | Komentarze 0

Miodowo i słodko, bo wreszcie wyciągnęłam męża, żeby się ze mną zabrał do pracy i z powrotem, a w międzyczasie poczytał książkę w parku;) Jako że już nie sama, więc wybrałam na drogę powrotną zarzuconą nieco trasę po wale i przez Most Siekierkowski. A na wale owym tak świdrujący w nosie zapach miodu się niósł.. oj mocno:) Kwiecie niemal po horyzont na którym zza drzew majaczy pałac kultury...

Niestety, coś się zepsuło w tej trasie i chyba nie wrócę już. Może zgredzieję na starość, ale dawniej (ee miesiąc temu?) jakoś sensownie się z ludźmi mijało (dosłownie i w przenośni) tam, nawet jak błoto i zawieruch jeden drugiemu starał się nie zagrażać. Są tam jakby 2 wyjeżdżone ścieżki i jedna płytsza środkiem. Ta płytsza - bardziej komfortowa. Niegdyś nie było problemu, by obie "strony" zjechały na te boczne mijając się. Dziś przede mną nie zjechał nic - poczułam się dziwnie - jak "wypłoch" jakiś którego można strącać dalej z drogi skoro już zjechał na bok . Odległości nie były moim zdaniem bezpiecznie - nie czułam się komfortowo - i to nie tylko dlatego że tylko ja jechałam mniej wygodną drogą - nie jest fajnie być mijanym w bliziutkiej odległości przez rozpędzonego dużego faceta, czy cały rządek rowerzystów z których pierwszy cię ignoruje, a reszta w związku z tym nawet nie wie o twoim nadjeżdżającym obawiającym się strącenia istnieniu. Cóż, trochę się dziś zawiodłam na ludziach.

Jest miód, jest i dziegieć - samo życie;)

Miodowa jazda - łączyście © nymphetamina


Miodowa jazda - pani W. chłonie wonie;) © nymphetamina


Miodowa jazda - Spomiędzy zieleni i chmury - pałac kultury! © nymphetamina


Pozdrawiają główni bohaterowie wycieczki:)
Miodowa jazda - Indiana-Dżons i Pełnia-Z-Księżyca © nymphetamina


Kategoria do roboty


  • DST 34.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 17.00km/h
  • Sprzęt mój rower. o.
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy - Z pracy

Niedziela, 9 sierpnia 2009 · dodano: 13.08.2009 | Komentarze 0

Rozleniwiłam się - teraz w obie strony jeżdżę tą samą, krótszą trasą. Starość nie radość - ciężej mi się też skusić na kombinacje w poszukiwaniu ciekawszej drogi. A fajny odcinek po wale ostatnio nie wystarcza mi za rekompensatę drogi dłuższej, potem biegnącej blisko ruchliwej i głośnej trasy samochodowej, trzy razy pokonywanej jezdni przy Moście Świętokrzyskim i tłoku przy zoo. Ależ się rozmarudziłam na starość;]
Chyba nowe powiedzenie ukuję - "Żołądek nie sługa";)))


Kategoria do roboty


  • DST 37.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 18.50km/h
  • VMAX 34.00km/h
  • Sprzęt mój rower. o.
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pod górę szybciej niż z góry

Niedziela, 2 sierpnia 2009 · dodano: 13.08.2009 | Komentarze 0

Do roboty i nazad;)
Do domu z wiatrem;) W związku z czym pod górę przy Cmentarzu Żydowskim chyba ze 34 km/h, w dół nieco wolniej;) Koniec górki niestety wyrusza zwalnianie, bo zaraz za nią wejście na Cmentarz Bródzieński otoczone samochodami i straganami z kwiatami - nigdy nie wiadomo co tam człowieka spotka.
A potem fruuu na obiadek;)


Kategoria do roboty


  • DST 38.50km
  • Czas 02:20
  • VAVG 16.50km/h
  • Sprzęt mój rower. o.
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca i okolice

Sobota, 1 sierpnia 2009 · dodano: 13.08.2009 | Komentarze 0

Trochę kręcenia się po mieście.
Rano do pracy. Potem po odbiór nagrody;p zdobytej dzięki subskrypcji działu "Technologie" z gazety.pl.
Potem spotkanie z mężem pod Mostem Poniatowskiego. Przejazd do Empiku, mąż do działu "Informatyka" a ja w przewodniki rowerowe;)
Odwieczny problem - jak wydostać się ze Śródmieścia - całkiem przyjemnie się rozwiązał - Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście weekendowo zamienione w deptaki - aż miło popatrzeć było na symbiozę rowerzystów i pieszych - naprawdę nikt nie szalał - kto jechał, jechał spokojni, kto spacerował - nie robił jakiś nieprzewidywalnych rzeczy. Ogólnie nie lubię tłumów, ale naprawdę miło mi się wtedy jechało i obecność wielu osób mi nie przeszkadzała, a nawet było to pewnego rodzaju ciekawe doświadczenie.
Potem zjazd Karową - też fajnie:)
Powrót wzdłuż Wybrzeża Gdańskiego. Po drodze mały przystanek nad zamulonym stawem - nie zdążyłam w pracy zjeść drugiego śniadania, a żołądek upominał się o swoje;) Słonecznie, zielono, woda, kaczki i lekki wietrzyk;)
Miły dzień.W parze od razu lepiej się jeździ:)




  • DST 30.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:30
  • VAVG 20.00km/h
  • Sprzęt mój rower. o.
  • Aktywność Jazda na rowerze

w kancikach po lesie, czyli na rozmowę o pracę

Czwartek, 16 lipca 2009 · dodano: 22.07.2009 | Komentarze 2

Nawet się nie spodziewałam że tak szybko do tej Zielonki dotrę. Droga przyjemna po lesie, ciepło, rozmowę przeżyłam. Fajnie:)
Jechałam sobie spokojnie, powoli, ale dzięki brakowi świateł i dziwnych skrzyżowań ogólne tempo chyba było niezłe - czas jednak wpisuje orientacyjnie, ciągle zapominam sobie jakoś go zarejestrować.




  • DST 39.00km
  • Czas 02:19
  • VAVG 16.83km/h
  • Temperatura 31.0°C
  • Sprzęt mój rower. o.
  • Aktywność Jazda na rowerze

akcenty patriotyczne

Wtorek, 14 lipca 2009 · dodano: 14.07.2009 | Komentarze 0

urozmaicania powrotów z pracy ciąg dalszy.
dziś kilka akcentów - patriotycznych - ul. Polska i pojawiająca się na środku ul. Zwierzynieckiej szkoła im. Orła Białego.

jakaś mapka z komentarzem powinna się jeszcze pojawić.


Kategoria do roboty